piątek, 29 czerwca 2018

Rozstanie...

Dziękuję Ci za Twoje zaangażowanie, za dobroć i odwagę. Za krótkie i długie spotkania. Za spokój i poczucie bezpieczeństwa. Przy Tobie miałam to o czym prawdziwie marzyłam. Dałeś mi w krótkim czasie, tak wiele, że trudno to wyobrazić. Liczę, że wróci czas, kiedy nasze drogi się zejdą i znów będziemy mogli się uszczęśliwiać. Widziałam Twoje oczy, kiedy patrzyłeś na mnie, nie umiałam powstrzymać radości.
Nie zrobiłam nic z zamiarem urażenia Ciebie.

Brak komentarzy: